I
Ostatnio mi się nie powodzi w szkole i w życiu osobistym.
Każdy zadaje mi pytanie "co ty chcesz, Nicole?", jakby mieli mnie
dość. Zresztą... i tak też się czuję. Myślę, że jestem nie potrzebna i wszystko
w tym stylu... Kiedyś byłam otwartą szesnastolatką, którą wszyscy lubią i nic
do niej nie mają, a teraz wszystko, ale to wszystko się skończyło i zmieniło!
Jestem znielubioną "koleżanką", którą wszyscy traktują jakby jej nie
znali. Jestem taka samotna... i przy tym smutna. na przerwach zawsze na ławce
siedzę sama z głową zwróconą ku podłodze. Kiedyś uczyłam się bardzo dobrze, nie
miałam problemów ze zdrowiem, a teraz z każdą sekundą, minutą, godziną, dniem,
tygodniem, miesiącem mój stan się pogarsza. Strasznie się boje, że może to być
bardzo groźne, Często doskwierają m bóle głowy, brzucha i strasznie bolą mnie
też kolana. Czasami jest to tak uciążliwe, że prawie nie mogę chodzić, a nawet
jak już staje na nogi od razu upadam, bo nie mam siły. Nogi całkowicie
odmawiają mi posłuszeństwa! Niestety nie mogę się poradzić taty, który jest
pielęgniarzem w szkole, bo wyjechał do Holandii, gdyż przyjęli go do tamtejszej
szkoły. A moja "mama", a tak na serio macocha, przestała się mną
kompletnie interesować po wyjeździe taty. Strasznie mi go brakuje. Matka jest
dla mnie tylko miła jak tatuś jest w domu, bo chce, żeby kupował jej różne
fajne ubrania. Za to w zamian musi być ktoś kogo zaniedbuje, jestem tą osobą
ja. Niestety. Ta kobieta ma całe dwie szafy ubrań, ja za to mam tylko dwie
żółte już za małe bluzki, trzy pary skarpetek, jedne czarne bardzo obcisłe
spodnie, jeden stanik i dwie pary majtek. To jest szafa piętnastoletniej
dziewczyny. Wyobraźcie sobie jak muszę mnie traktować w szkole, a mój ojciec
jest bogaty i stać go, żeby wybudować pięćdziesięciopiętrowy budynek, a nie
stać go na wyposażenie półki córki. Już nie raz o prosiłam o to, aby wybrał się
ze mną na zakupy i kupił mi modne ubrania, ale ciągle jest ta sama gadanina:
"Nie mam czasu, później...". Właśnie w tych chwilach czuje się
odrzucona.
będzie dokończenie? :) wszytsko spoko, ale tak się słabo skończyło xd zgaduję, że ma anoreksję..? ;p
OdpowiedzUsuńnie ma anoreksji, bo to będą takie rozdziały
OdpowiedzUsuń